Otoczona wianuszkiem dzieci wracałam do domu. Sąsiad spoytał, że to moje:) Lubię je – nawet, gdy na pytanie o środek stylistyczny odpowiadają „bambucza, proszę pani”, nawet, gdy ich przykład na wyraz trzysylabowy to „kar-ta-sim” i nawet wtedy, gdy im się „kiecka” podoba.
Pstryk.
Zrobiłam im zdjęcie w mojej głowie.
Wciąż wiele się od nich uczę.
4 B
przez
Tagi: