Miesiąc: marzec 2006

  • (*)

    Byłaś taka zwyczajna rozbawione włosy w ogrodzie nad porzeczką z jednym listkiem twarz nic o tym nie wiedziałaś i ja nie wiedziałem że można się tak widzieć już ostatni raz /Twardowski/ Dobranoc D.

  • Szyszka cyprysu

    Dzisiaj przyszła. Żeby oprószyć gwiazdami parapet. I żebym mogła spać. I żebym sny śniła do końca. Zawsze przychodzi. Długo chowa się za nami. Aż wreszcie ma dość. I uderza nas w twarz. – Człowieku, Ty wiesz co robić! Zawsze przychodzi. Decyzja.

  • Cały świat

    Dotykałam atlasów i map. Sięgałam wzrokiem tam, gdzie jedzie Wielki Wóz. Okręcałam globus z niedowierzaniem, że tak ta planeta wygląda. Jak mi pokazywano fraktale i wmawiano, że to kosmos, nie chciało się wierzyć. I słusznie. Bo okazało się, że to wszystko – to tylko mała część. A tak naprawdę cały świat jest obok. „Człowiek jest…