Miesiąc: sierpień 2009
-
I już
Gdy całą noc, przez cały sen, przez wszystkie sny, masz zmarszczone czoło i ściśnięte brwi – nie jest wesoło. Gdy wieczorem ścielisz łóżko i zamiast po prostu wygładzić poduszkę, częstujesz ją pięściami – nie jest wesoło. „Mówię do ciebie milcząc, jak obłok czy drzewo” /Miłosz/
-
Sierpień
Sierpię okrutnie. Pan Lato postawił dzisiaj 32 jedynki. Tyle stopni mi nie odpowiada! Już dość tych sierpień! :)
-
Poza miastem
Arkadyjski, beztroski i idylliczny. Kojący, cichy i sielski. Jeden, jedyny, jedyniutki Taki dzień. Kiedy jest czas na widoki – a według Ciebie widoki z Twoich okien namalował Monet. Szukamy jego podpisu. Aż obraz zmienia porę dnia. I muszę już iść.
-
Storczyki
Były najpiękniejsze w kwiaciarni, są najpiękniejsze na świecie. Ściśnięte białą wstążką. Miękkie i pachnące. W jej ślicznych dłoniach. Piękny biały pęk, dokładnie taki, jak chciała. * Miały kolor jej welonu i pewność słowa „Tak”. Jestem świadkiem szczęścia mojej Siostry :)
-
Różowe pudełko
Pachnące gumy, bańki mydlane, różowe frotki… To pudełko będzie moim skarbcem, w którym zawsze znajdę, oprócz skarbów, uśmiech i wspomnienie kogoś szalonego :) Wyjątkowy prezent, który dodaje siły marzeniom. Gdy tylko będę chciała, wydmucham wielką kolorową bańkę i choćby nie wiem jak była krucha, uwierzę w swoje marzenie :) Dziękuję… :)
-
W pociągu
Już miałam wychodzić. Wielki hałas, przepychanki. I nagle widzę ten napis: PRZEMYŚL ZIELONA GÓRAI postanowiłam tę Zieloną Górę Przemyśleć. Bo dom mój gdzie indziej.