Miesiąc: sierpień 2014

  • Pragnienie

    Było: pamiętać. Jest: zapomnieć.   „Gdzieś na dnie snu, późną jesienią, powraca tu rozmowa zła, te głosy dwa, których już nie ma” A. Osiecka

  • W albańskich górach

    Góry budzą szacunek. Wydają dźwięk podobny do silników samolotu. Czają się. Wyrastają przed tobą. Oddychają mgłą powoli i głęboko. Nie są oswojone. Nie są uwiązane na kolorowych smyczach szlaków. Są wolne, samotne, olbrzymie. Gdzieniegdzie na dole widać przybrudzone żywe kulki wełny. Owce ruszają się w leniwym rytmie wyznaczanym przez pasterską batutę – stary Albańczyk z…

  • B.

    Dla mebli schody, łomot, wóz i przewóz. Dla ścian jasne kwadraty po zdjętych obrazach. Dla sąsiadów z parteru temat, przerwa w nudzie. Dla samochodu lepiej gdyby były dwa. Dla powieści, poezji – zgoda, bierz co chcesz. Gorzej z encyklopedią i sprzętem wideo, no i z tym poradnikiem poprawnej pisowni, gdzie chyba są wskazówki w kwestii…

  • Nabucco. Bez patosu

    „Nabucco” było ekstrawaganckie. Kiedy człowiek z medialnej dziczy idzie po ciężkim tygodniu pracy zrelaksować się na operę, to może przeżyć wstrząs kulturowy. Nikt wyrwany ze świata hałasu i gonitwy nie powinien bez jakiejś specjalnej aklimatyzacji zasiadać do oglądania opery. Wiem to po sobie. Całe studia co prawda przechodziłam ze słuchawkami na uszach, a tam: Nabucco,…