Kamyk

(…)
trzeba się oprzeć na tym co wymyka się jak mokry kamyk
na sekundzie której już nie ma
na myśli której nie sposób dotknąć
na sile ciążenia co oddala tego kogo się kocha

kochamy od razu dwie osoby niemożliwe do kochania
bo tę co za blisko i tę co za daleko
(…)
/Jan Twardowski/

Jak smutno mieć czas na poezję.


Opublikowano

w

przez

Tagi: