Skroplone myśli

Słucham kochanego „Bluesa dla małej”. I wierzę w listy.
Kocham ten deszczowy dzień i ludzi z ich śmiesznymi parasolami. I nawet kocham wszystkie dzieci.
I cieszę się, że ktoś tutaj do mnie zagląda.


Opublikowano

w

przez

Tagi: